
Zdjęcia, selfie i sweet focie towarzyszą nam każdego dnia. Fotografujemy wszędzie i wszystko, by już za kilka sekund pokazać to w internecie, bo przecież skoro jesteśmy w jakimś ciekawym miejscu lub stwierdzamy - dość nieskromnie, że właśnie w tej chwilii włosy nam się dobrze ułożyły i wyglądamy jakoś piękniej niż zwyle, to dlaczego tego nie wykorzystać i się tym nie pochwalić ?
W dzisiejszych czasach selfie robią sobie wszyscy - prezydent, premier, gwiazdy showbiznesu, szafiarki, episkopat, a nawet papież !!! Co więc zaszokowało opinię publiczną po zdjęciu Magdy Gessler ?
Od początku więc - jest drugi dzień listopada roku 2014, kilka minut po godzinie 3.00 czasu polskiego Magda Gessler ukazuje swoim fanom zdjęcie podpisane"Kibel. The lux.... #tToronto" zgrabnie prezentując się na tle toalet w restauracji w The Forth. Zdjęcie samo w sobie jest estetyczne, niewulgarne, trochę rozmazane, przez co w samej kategorii "selfie" pewnie dostałoby jakieś 4-. Od ocen ważniejsze są jednak komentarze.
Ktoś inny jednak zwraca uwagę: "Pani Magdo w TOLACECIE ! Co to za słownictwo"
Na portalu społecznościowym MG wywołała więc małą burzę. Jedni gratulowali dystansu, inni mówili, że "się nie godzi". Na reakcję restauratorki nie trzeba było długo czekać:
Magdzie Gessler racji odmówić nie można, a czytając niektóre komentarze można się domyślić, że nie chodzi o sam fakt skomentowania zdjęcia, ale o dobrą okazję by rzucić błotem. Celebrytka znalazła jednak sposób na rozładowanie napięcia:
W oczekiwaniu na Wasze prace, niżej ukazujemy KIBEL w restauracji "U Fukiera", a co do samego selfie - Magdzie Gessler możemy tylko pogratulować dystansu do siebie i pozazdrościć tego, że nawet robiąc zdjęcie w toalecie potrafi pokazać coś naprawdę sensownego :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz